24 maja br. w piękny, słoneczny czwartek uczniowie klasy V pod opieką nauczyciela przyrody wybrali się na trzygodzinne zajęcia terenowe w myśl przysłowia M. Donaldsona „Czyste myślenie, najbujniej rozkwita, gdy łączy się z działaniem”. Spod szkoły wyruszyli o godzinie 955 wyposażeni w kompasy i przybory do szkicowania terenu. Punktem docelowym były hodowle alpak i danieli, które znajdują się w naszej miejscowości. Zmierzając w ich stronę uczniowie nanosili napotkane po drodze obiekty za pomocą znaków kartograficznych, zaznaczali kierunki geograficzne posługując się kompasem. Gdy nadażyła się okazja rozpoznawali także drzewa. Bardzo miło zaskoczyła ich hodowla alpak, na które składa się kilkanaście osobników. Pan Marcin opowiedział nam kilka ciekawych faktów z ich życia. Jego alpaki pochodzą z Chile tj. z Ameryki Południowej. Charakteryzują się wyjątkowo miękką długą (nawet do 50 cm) sierścią o jedwabistym połysku i różnorodnym ubarwieniu. Z jednej alpaki można uzyskać 3 kg wełny, z której szyją kołdry. Alpaka dorasta do 128-151 cm. Żyje ok. 15-25 lat. Żywią się głównie trawą. Przypomina nieco lamę, ale jest od niej mniejsza i z budowy ciała bardziej podobna do owcy. Alpaki są wrażliwe na stres i trudno się rozmnażają. Ciąża trwa 12 miesięcy i rodzi się tylko jedno młode. Mieliśmy to szczęście, że trzy tygodnie temu urodziła się mała alpaczka o imieniu Jaś. Dzieci były zachwycone pięknym ich wyglądem, głaskały je, a nawet przytulały. Każda z alpak ma swoje imię i jest inna nie tylko wyglądem, ale i charakterem. Następnie udaliśmy się do zagrody położonej nieco niżej, w której żyje stado danieli z rodziny jeleniowatych. Pochodzą one z Azji Mniejszej. Żywią się roślinami zielnymi, młodymi gałązkami drzew i krzewów. Hodowane są dla mięsa, skór i pięknego poroża, które mieliśmy okazje oglądnąć i dotknąć. Przedostatnim punktem naszych zajęć był skład złomu w Osobnicy, o którym opowiedział nam pan Bogdan. Uczniowie dowiedzieli się, że złom dzieli się na trzy części: elementy żeliwne, żelazne i stalowe. Odbierają je różne firmy z Polski i poddają dalszemu recyklingowi, który jest sposobem na duże oszczędności w zakresie energii i wykorzystanych materiałów. Na koniec udaliśmy się na gałkowe lody i każdy z nas mógł nie tylko popróbować pysznych smaków, ale i chwilkę odpocząć przed powrotem do szkoły. Wszyscy uznali, że takie zajęcia w terenie jeszcze powtórzymy w następnym roku szkolnym.
|