15 czerwca br. w słoneczną środę uczniowie klasy IV pod opieką nauczyciela przyrody wybrali się na trzygodzinne zajęcia terenowe w myśl przysłowia M. Donaldsona  „Czyste myślenie, najbujniej rozkwita, gdy łączy się z działaniem”.  Spod szkoły uczniowie wyruszyli o godzinie 8⁰⁰ wyposażeni w kompasy. Punktem docelowym była hodowla alpak, która znajduje się w naszej miejscowości. Zmierzając w ich stronę uczniowie rozpoznawali drzewa i  posługiwali się kompasem. Bardzo miło zaskoczyła ich hodowla alpak, na które składa się 18 osobników. Pani Beata opowiedziała nam kilka ciekawych faktów z ich życia.  Charakteryzują się wyjątkowo miękką długą (nawet do 50 cm) sierścią o jedwabistym połysku i różnorodnym ubarwieniu. Z jednej alpaki można uzyskać 3 kg wełny, z której szyją kołdry, poduszki, rękawiczki i ciepłe skarpety.  Alpaka dorasta do 128-151 cm. Żyje ok. 15-25 lat. Żywią się głównie trawą. Przypomina nieco lamę, ale jest od niej mniejsza i z budowy ciała bardziej podobna do owcy. Alpaki są wrażliwe na stres i trudno się rozmnażają. Ciąża trwa 12 miesięcy i rodzi się tylko jedno młode. Dzieci były zachwycone pięknym ich wyglądem, głaskały je,  a nawet przytulały. Pani Beata pozwoliła je karmić pokrojonymi marchewkami. Każda z alpak ma swoje imię i jest inna nie tylko wyglądem, ale i charakterem. Na koniec udaliśmy się na gałkowe lody i każdy z nas mógł nie tylko popróbować pysznych smaków, ale i chwilkę odpocząć przed powrotem do szkoły. Wszyscy uznali, że takie zajęcia w terenie jeszcze powtórzymy w następnym roku szkolnym.